Home Analizy Taktyczne Sposób na Raków? Analiza z meczu: Raków 1-0 Flora [mecz 1 rundy kwalifikacji do UCL] (11.07.2023)

Sposób na Raków? Analiza z meczu: Raków 1-0 Flora [mecz 1 rundy kwalifikacji do UCL] (11.07.2023)

by john442

RAKÓW CZĘSTOCHOWA 1-0 FLORA TALLIN

TEMAT: W JAKI SPOSÓB FLORA ZNALAZŁA SPOSÓB NA RAKÓW?

WYNIK 1 POŁOWY: 0-0

WYNIK 2 POŁOWY: 1-0

DATA: 11.07.2023

GODZINA: 20:00

WARUNKI ATMOSFERYCZNE: CIEPŁO, POCHMURNIE

MIEJSCE: STADION W CZĘSTOCHOWIE

MECZ DO OBEJRZENIA TU: https://sport.tvp.pl/71114696/rakow-czestochowa-flora-tallinn-el-lm-mecz-1-rundy-transmisja-online-stream-na-zywo-gdzie-ogladac

W mojej analizie z meczu Raków Częstochowa – Puszcza Niepołomice pisałem, że taktyka Rakowa opiera się przede wszystkim na kreowaniu akcji przez środkową strefę boiska, gdzie znajduje się 2 środkowych pomocników. Zawodnicy Puszczy w spotkaniu kontrolnym zagęszczali środkową strefę, a w boczne sektory wybiegali boczni ofensywni pomocnicy tworząc przewagę w środkowej strefie boiska. Zawodnicy Puszczy często również ustawiali się w taki sposób, że 2 środkowych pomocników Rakowa potrafiło skonstruować akcje nie tylko w bocznej ale również w…. środkowej strefie. Zachęcam do przeczytania moich analiz z tego meczu aby zrozumieć model gry nowego trenera Rakowa – Dawida Szwagry.

Schemat budowania gry zawodników Rakowa. Wolne przestrzenie wypełniają zawodnicy ofensywni.

W 1 meczu eliminacyjnym do fazy grupowej Ligii Mistrzów, polski zespół Raków Częstochowa zmierzył się z zespołem z Estonii – Florą Tallin. Mecz rozegrano o 20:00 czasu polskiego w Częstochowie. Przez większość czasu gry utrzymywał się wynik remisowy. Bramkę na wagę zwycięstwa w tym meczu zdobył jedynie w 54’ meczu Vladyslav Kochergin po uderzeniu zza pola karnego (piłka zrykoszetowała od jednego z obrońców Flory i zmyliła bardzo dobrze spisującego się w tym meczu Evert Grunwalda). Ten młody – 22 letni golkiper gości – wielokrotnie popisywał się bardzo dojrzałym zachowaniem w polu bramkowym.

Wracamy jednakże do głównego zagadnienia: w jaki sposób zespół Flory Tallin zdołał zniwelować atuty zespół z Częstochowy tracąc przez cały mecz tylko 1 bramkę? Zacznijmy od ustawienia obu zespołów.

Raków w tym spotkaniu wystąpił klasycznie w ustawieniu 1-3-4-2-1 natomiast zespół Flory Tallin w ustawieniu 1-4-2-3-1.

Już na początku spotkania Rauno Alliku wszedł już w 12 minucie meczu za numer 5 Kreidę z powodu jego kontuzji.

Raków od początku meczu narzucił wysokie tempo – zawodnicy atakowali pressingiem wysokim oraz starali się jak najszybciej zdobyć bramkę, jednakże to się nie udawało. Z przebiegu pierwszej połowy można odnieść wrażenie, że z każdą nieudaną akcją frustracja u zawodników Rakowa zwiększała się.

To jeden z przykładów akcji, gdzie zawodnicy Flory skupieni byli blisko pola karnego, a zawodnicy Rakowa za wszelką cenę chcieli się przedrzeć w pole karne… środkiem boiska.

Kolejna rzecz, która rzucała się w oczy przez niemalże całe spotkanie to odcinanie środkowych pomocników Rakowa przez zawodników Flory Tallin. Za piłką przesuwali ustawieni blisko siebie pomocnicy Rakowa oraz… zawodnicy Flory, którzy nie wykonywali pressingu na środkowych obrońcach. Raków nie był przyzwyczajony do tego stylu gry. W meczu z Puszczą gdy przeciwnicy zagęszczali środek boiska, zawodnicy Rakowa szukali bocznych sektorów boiska i grali piłkę 2 piętra wyżej. Tutaj było to niemożliwe przez dobre ustawienia zawodników 2 linii, którzy blokowali linie podania swoim ustawieniem.

Na schemacie obszar poruszania się środkowych pomocników Rakowa oraz ofensywnych graczy Flory.

Tutaj zauważmy, że im bliżej bramki przeciwnika był Raków tym ustawienie Flory ulegało zmianie. Widać, że Ojamaa wszedł w linie obrony i Flora przechodzi do ustawienia 5-3-2, gdzie 2 ofensywnych graczy cały czas odcina środek boiska.

W innych sytuacjach w linie obrony wchodził jeden z środkowych pomocników, np. Vassiljev.

Aby potwierdzić swoją tezę poprę ją jeszcze kilkoma ilustracjami z tego meczu.


WNIOSKI

Mimo 1 bramkowej porażki zawodnicy Flory Tallin nie stoją na straconej pozycji w meczu z Rakowem Częstochowa. Polscy zawodnicy pod koniec meczu z powodu problemów mięśniowych (częste skurcze) padali jak muchy. A przecież przed nimi ciężkie starcie w meczu o Superpuchar Polski już w sobotę. Po tym meczu zawodnicy będą mieli zaledwie 2 dni na regenerację. Jak widać po powyższej analizie zawodnicy z Tallina przygotowali się solidnie do meczu i swoim ustawieniem postarali się maksymalnie zniwelować wszystkie atuty Rakowa. Jeżeli trener Szwagra oraz jego zawodnicy nie wyciągną wniosków z tego pojedynku, to najbliższe 2 mecze prawdopodobnie zakończą się porażkami Rakowa. Trener Rakowa nie może w każdym meczu grać tych samych schematów. Jak widać w tym spotkaniu one całkowicie zawiodły. Należy szukać nowych rozwiązań, tworzyć nowe scenariusze i rozwijać przez to swoich zawodników, a nie polegać ciągle na tym samym. Takie podejście może zakończyć się niechlubną klęską.

You may also like

Miejsce na twój banner

Miejsce na twój banner

Miejsce na twój banner

Miejsce na twój banner

Strona Główna

Sponsorzy Główni

Sponsorzy Techniczni

Copyright & C. @2023 Wszystkie Prawa Zastrzeżone – Szablon powstał dzięki współpracy z PenciDesign